arrow_forward_iosCzytaj więcej
00:00
00:00
01:31
Obsługiwane przez
GliaStudios
„Brianna, twoja była dziewczyna?” – zapytał powoli Marcus. „Za mój ślub. Ten, który mam w przyszłym miesiącu”.
„To praktycznie rodzina” – wyjaśnił Derek moim oszołomionym rodzicom, przepiłowując kurczaka, jakby właśnie nie przejął ich jadalni. „Pamiętasz, jak bardzo byliśmy sobie bliscy?”
Nikt nie pamiętał, bo to się nigdy nie wydarzyło. Ale patrzyłam, jak mój mąż konstruuje to misterne kłamstwo, podczas gdy moja rodzina siedziała jak sparaliżowana, i usłyszałam, jak mówię:
„Oczywiście, kochanie. Całkowicie rozumiem”.
Derek nie wiedział, że od wczoraj znalazłam w telefonie numer Malcolma Morrisona – prawdziwego męża Brianny.
Zanim przejdziemy dalej, jeśli uważasz, że zdrada powinna wyjść na jaw, a prawda zasługuje na zwycięstwo, rozważ subskrypcję. Jest darmowa i pomaga innym w odkrywaniu tych historii.
A teraz zobaczmy, jak to się potoczy.
Odkrycie było przypadkowe.
W sobotę rano szukałam studia jogi w Buckhead, gdy w moich propozycjach pojawił się Instagram Brianny Morrison. Ta sama Brianna – była Dereka – która rzekomo przeprowadziła się do Houston trzy lata temu w poszukiwaniu możliwości rozwoju w startupie technologicznym.
Z tą różnicą, że wszystkie jej ostatnie posty były oznaczone tagiem Atlanta. Brunch w Midtown, poranne bieganie w Piedmont Park i zdjęcie ślubne sprzed dwóch lat z mężczyzną o imieniu Malcolm Morrison, deweloperem, z podpisem:
„Dwa lata z moją wiecznością”.
Moja mama pierwsza otrząsnęła się, choć jej uśmiech wyglądał na namalowany.
„Brianno… nie jestem pewna, czy pamiętam”.
„Oczywiście, że pamiętasz” – przerwał mi Derek, sięgając po więcej jarmużu. „Pomogła wtedy zorganizować twoją aukcję charytatywną, tę na rzecz kościoła”.


Yo Make również polubił
Dziewczyna z plakatu Jutta Leerdam składa pilny apel
Przepis na Śnieżkę z Galaretką: Prosty i Szybki Deser
Cieszę się, że to zobaczyłem!
Nie miałem pojęcia! Fascynujące