Mój syn kazał mi wstać o 5 rano, żeby zobaczyć się z jego żoną – więc zostawiłem mu „rachunek” na 128 400 dolarów i specjalną filiżankę kawy – Page 2 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Mój syn kazał mi wstać o 5 rano, żeby zobaczyć się z jego żoną – więc zostawiłem mu „rachunek” na 128 400 dolarów i specjalną filiżankę kawy

Kiedy Terrence wszedł w okres dojrzewania, ceny wzrosły. Potrzebował nowych ubrań co 6 miesięcy, bo szybko rósł. A buty sportowe, o których marzył, kosztowały 120 dolarów za parę. Jego koledzy ze szkoły mieli gry wideo i nowe rowery, a Terrence wracał do domu i pytał, dlaczego on nie może mieć tego samego.

Marcus i ja postanowiliśmy, że nasz syn nie będzie się czuł gorszy od nikogo. Przez cały rok pracowaliśmy na dodatkowych zmianach, żeby kupić mu rower górski za 500 dolarów, konsolę do gier wideo za 400 dolarów i markowe ubrania, które nosili jego koledzy. Przestałam chodzić do fryzjera i zaczęłam sama strzyc włosy, żeby zaoszczędzić 60 dolarów miesięcznie, które wydawałam na własne utrzymanie.

W wieku 17 lat Terrence chciał studiować mechanikę samochodową w prywatnej szkole zawodowej, ponieważ twierdził, że szkoły publiczne nie mają dobrych programów nauczania. Czesne kosztowało 10 000 dolarów rocznie przez dwa lata. Marcus i ja nie mieliśmy takich oszczędności, więc po raz drugi zaciągnęliśmy kredyt hipoteczny na dom, który już spłaciliśmy, aby zdobyć pieniądze. Podpisaliśmy papiery zobowiązujące nas do płacenia 400 dolarów miesięcznie przez 15 lat.

Terrence studiował mechanikę przez dwa lata, ale nigdy nie ukończył studiów, ponieważ w ostatnim semestrze stwierdził, że nie lubi brudzić sobie rąk olejem silnikowym. Rzucił studia 3 miesiące przed ich ukończeniem, a 20 000 dolarów, które zapłaciliśmy, przepadło bezpowrotnie. Kiedy zapytałem go, dlaczego nie skończył, odpowiedział, że zmienił zdanie i teraz chce pracować w sprzedaży, bo jest łatwiej i może zarabiać więcej.

W wieku 20 lat Terrence dostał pracę na lokalnym komisie samochodów używanych, gdzie zarabiał 300 dolarów tygodniowo plus prowizję. Zakochał się w motocyklu Honda, który kosztował 3500 dolarów i poprosił mnie o pożyczkę, ponieważ bank nie chciał mu przyznać kredytu, ponieważ nie miał historii kredytowej.

Marcus zmarł na zawał serca rok wcześniej, a ja żyłam sama z wdowiej renty w wysokości 1000 dolarów miesięcznie. Sprzedałam złotą biżuterię, którą Marcus podarował mi podczas naszego 25-letniego małżeństwa – kolczyki ślubne, bransoletkę z 10. rocznicy ślubu i naszyjnik, który dał mi po narodzinach Terrence’a. W sumie dostałam 2800 dolarów. Dałam Terrence’owi 2500 dolarów na motocykl i zatrzymałam 300 dolarów na wydatki osobiste.

Terrence obiecał mi płacić 50 dolarów miesięcznie, dopóki dług nie zostanie spłacony. Ale po 6 miesiącach przestał dawać mi pieniądze, twierdząc, że ma za dużo wydatków i odda mi je, gdy znajdzie lepszą pracę. Nie oddał mi ani grosza z tej pożyczki.

W wieku 23 lat Terrence poznał Tiffany w klubie nocnym i zakochał się w niej do szaleństwa. Tiffany pracowała jako manicurzystka w tanim salonie i zarabiała 200 dolarów tygodniowo. Terrence chciał jej zaimponować, zabierając ją do drogich restauracji i kupując jej kosztowne prezenty, na które nie było go stać z jego pensji. Zaczął prosić mnie o pożyczki co dwa tygodnie – 50 dolarów na romantyczną kolację, 80 dolarów na perfumy, 40 dolarów na sukienkę, o której marzyła Tiffany.

W pierwszym roku ich związku Terrence pożyczył ode mnie ponad 3500 dolarów na randki z Tiffany. Dałam mu je, bo myślałam, że pomagam synowi być szczęśliwym i budować solidną relację. Nigdy nie wyobrażałam sobie, że finansuję nieodpowiedzialnego mężczyznę, który nie rozumie wartości pieniędzy ani uczciwej pracy.

Kiedy Terrence zdecydował się poślubić Tiffany, poprosił mnie o pomoc w organizacji ślubu, ponieważ jej rodzice nie mieli wystarczających środków finansowych. Przyjęcie, które chcieli zorganizować, kosztowało 15 000 dolarów – sala bankietowa, jedzenie dla 100 gości, suknia ślubna, garnitur pana młodego, kwiaty, muzyka i tort.

Odłożyłem 8000 dolarów na emeryturę przez trzy lata. Ale to nie wystarczyło. Zaciągnąłem kredyt hipoteczny na dom po raz trzeci, żeby odzyskać pozostałe 7000 dolarów. Podpisałem papiery zobowiązujące mnie do płacenia 400 dolarów miesięcznie przez 20 lat, co stanowiło ponad połowę mojej miesięcznej emerytury. Chciałem jednak, żeby Terrence miał ślub swoich marzeń i rozpoczął małżeństwo w najlepszy możliwy sposób.

Ślub był przepiękny. Terrence prezentował się niezwykle elegancko w swoim czarnym garniturze za 700 dolarów, a Tiffany wyglądała jak księżniczka w swojej białej sukni za 2500 dolarów. Podczas przemówienia Terrence publicznie podziękował mi przed wszystkimi gośćmi, mówiąc, że wszystko, co ma w życiu, zawdzięcza swojej matce, że jestem najbardziej hojną i ofiarną kobietą na świecie i że zawsze będzie się o mnie troszczył i mnie chronił.

Wszyscy goście bili mi brawo, a ja płakałam ze szczęścia, myśląc, że mój syn w końcu zrozumiał, jak wiele dla niego zrobiłam przez całe życie.

Pięć lat później Terrence stoi w mojej kuchni i każe mi wstawać o piątej rano, żeby podać jego żonie śniadanie do łóżka, jakbym była jego osobistą pomoc domową. Wszystkie te poświęcenia, wszystkie nieprzespane noce spędzone na pracy, żeby dać mu to, co najlepsze, wszystkie te chwile, kiedy stawiałam jego potrzeby ponad moje, doprowadziły mnie do punktu, w którym mój własny syn traktuje mnie, jakbym była niewidzialna, jakby wszystko, co dla niego zrobiłam, nigdy się nie wydarzyło.

Ale dziś rano wszystko się zmieni, bo nie jestem już tą samą kobietą, która sprzedała biżuterię, żeby kupić mu zabawki. Nie jestem już matką, która poświęciła się w milczeniu, czekając na wdzięczność, która nigdy nie nadeszła.

Po tym, jak Terrence kazał mi przygotować Tiffany śniadanie do łóżka, zacząłem zauważać dziwne drobne szczegóły w ich zachowaniu, które uświadomiły mi, że moje podejrzenia co do ich prawdziwych intencji były słuszne.

Dziś rano, kiedy o czwartej zadzwonił budzik, usłyszałem, jak przeklina i krzyczy ze swojego pokoju, zastanawiając się, kto zmienił czas. Ale najbardziej niepokojące stało się po śniadaniu. Terrence zszedł do kuchni o 6:30 z wyrazem wściekłości, jakiego nie widziałem u niego od czasów nastoletnich. Jego oczy były zaczerwienione od niewyspania, a włosy potargane.

Ale najbardziej przykuło moją uwagę to, jak na mnie patrzył, kiedy zobaczył, że robię sobie kawę w mojej własnej kuchni. Nie powiedział „dzień dobry” ani nie zapytał, jak mi się spało. Po prostu stanął przede mną ze skrzyżowanymi ramionami i zapytał lodowatym tonem, czy to ja przestawiłem budzik.

Skłamałem. Powiedziałem mu, że nic nie wiem o jego alarmie i że może jego telefon ma problem techniczny. Terrence przyglądał mi się podejrzliwym wzrokiem przez kilka sekund, jakby próbował czytać w moich myślach. Potem podszedł bliżej i powiedział coś, co zmroziło mi krew w żyłach: że od teraz mam zakaz wstępu do jego pokoju bez pozwolenia i że jeśli jeszcze raz dotknę jego rzeczy osobistych, ukarze mnie jak nieposłusznego pracownika.

Słowo „pracownica” wyszło z jego ust tak naturalnie, że uświadomiłam sobie, że właśnie tak mnie postrzegał — nie jako swoją matkę, nie jako właścicielkę domu, w którym mieszkał za darmo, ale jako swoją osobistą pokojówkę, którą mógł łajać i grozić, kiedy tylko miał na to ochotę.

Ale najbardziej niepokojące wydarzenie nastąpiło później, gdy Tiffany zeszła na śniadanie w jednej ze swoich najelegantszych sukienek i na wysokich obcasach, jakby szła na ważne spotkanie. Usiadła przy stole i poprosiła mnie, żebym podał jej jajka po benedyktyńsku z wędzonym łososiem – śniadanie, które kosztuje około 30 dolarów w ekskluzywnych restauracjach.

Kiedy powiedziałem jej, że nie mam tych składników w domu, spojrzała na mnie z pogardą i powiedziała, że ​​wtedy będę musiał pójść do luksusowego sklepu spożywczego, żeby kupić wszystko, czego potrzebuję. Terrence natychmiast poparł żonę, mówiąc, że jeśli Tiffany chce jajek po benedyktyńsku z łososiem, to właśnie to muszę dla niej przygotować.

Podał mi 80 dolarów ze swojego portfela i kazał mi natychmiast iść na rynek, ponieważ Tiffany miała ważne spotkanie o 10:00 rano i potrzebowała porządnego śniadania, które dodało jej energii.

Właśnie wtedy zauważyłem coś bardzo dziwnego. Tiffany miała na sobie biżuterię, której nigdy wcześniej u niej nie widziałem – małe diamentowe kolczyki i bransoletkę z różowego złota, która wyglądała na drogą. Kiedy zapytałem, czy są nowe, uśmiechnęła się tajemniczo i powiedziała, że ​​Terrence dał jej je w zeszłym tygodniu, aby uczcić swoją nową pracę.

Ale wiedziałem, że Terrence zarabiał tylko 400 dolarów tygodniowo w swojej pracy w firmie ubezpieczeniowej. A po opłaceniu wydatków osobistych, takich jak benzyna, jedzenie i rozrywka, nie starczyłoby mu pieniędzy na biżuterię, która prawdopodobnie kosztowała ponad 1000 dolarów. Poza tym Tiffany zaczęła pracę na pół etatu dopiero miesiąc temu, a jej 200 dolarów tygodniowo ledwo wystarczało na pokrycie kosztów transportu i lunchu.

Gdy szłam do luksusowego sklepu spożywczego z 80 dolarami w torebce, zaczęłam sobie przypominać dziwne sytuacje, które działy się w moim domu przez ostatnie kilka tygodni.

W zeszłym tygodniu znalazłem w koszu rachunki z drogich restauracji. Kolacja we włoskiej restauracji kosztowała 120 dolarów, kolejna w steakhousie 110 dolarów, a trzecia w koktajl barze 90 dolarów. W sumie wydali 320 dolarów w ciągu jednego tygodnia na rozrywkę.

Zauważyłam też, że Terrence i Tiffany otrzymywali paczki z zakupami online niemal codziennie. Nowe ubrania, buty, perfumy, ozdoby do włosów dla Tiffany, a nawet ekspres do kawy za 500 dolarów, który zainstalowali w swoim pokoju, żeby nie musieli schodzić rano do kuchni.

Kiedy zapytałam ich, jak udało im się pozwolić sobie na tak wiele zakupów, Terrence powiedział mi, że dostali premię w pracy i zasłużyli na to, żeby sprawić sobie przyjemność po tylu miesiącach trudności.

Ale coś w tym wyjaśnieniu nie grało. Skoro mieli tyle dodatkowych pieniędzy na drogie restauracje i niepotrzebne zakupy, to dlaczego wciąż mieszkali w moim domu, nie płacąc czynszu, rachunków ani jedzenia? Dlaczego nie przeprowadzili się do własnego mieszkania, jak obiecali, kiedy się tu pojawili?

W sklepie spożywczym, kupując wędzonego łososia, który kosztował 35 dolarów za funt, i składniki sosu holenderskiego, uświadomiłem sobie, że Terrence i Tiffany znaleźli idealną sytuację — mieszkają za darmo w wygodnym domu z darmową pomocą domową, która gotuje, sprząta i dba o wszystkie ich potrzeby, podczas gdy oni wydają wszystkie swoje dochody na osobiste luksusy i rozrywkę.

Kiedy wróciłem do domu, usłyszałem głosy w pokoju Terrence’a i postanowiłem posłuchać na korytarzu. Tiffany rozmawiała z kimś przez telefon, a to, co usłyszałem, potwierdziło moje najgorsze podejrzenia. Mówiła osobie po drugiej stronie linii, że znalazła idealny sposób na zaoszczędzenie pieniędzy na podróż do Europy, którą planowali odbyć w grudniu. Mieszkając z teściową, nie musieli płacić czynszu, rachunków za media ani jedzenia, a dodatkowo mieli zapewnioną całodobową obsługę domową.

Potem usłyszałam okrutny śmiech Tiffany, która opowiadała swojej przyjaciółce, jak Terrence zdołał mnie przekonać, że moim obowiązkiem jako teściowej jest opiekować się nią jak królową. Powiedziała dosłownie, że jestem tak naiwna i dręczona poczuciem winy, że prawdopodobnie mogliby mieszkać u mnie latami bez płacenia, oszczędzając jednocześnie wszystkie pieniądze na zaliczkę za własny dom w przyszłości.

Najbardziej bolesna była dla mnie wiadomość od Tiffany, że Terrence obliczył, że mogliby zaoszczędzić 1800 dolarów miesięcznie, mieszkając ze mną za darmo, i że za dwa lata będą mieli wystarczająco dużo pieniędzy na zaliczkę za dom za 200 000 dolarów. W zasadzie traktowali mój dom jako swój osobisty plan oszczędnościowy, a mnie jako darmową pomoc domową.

Kiedy skończyłam przygotowywać jajka po benedyktyńsku z łososiem i zaniosłam je Tiffany na eleganckiej tacy, nawet mi nie podziękowała. Wzięła pierwszy kęs, skrzywiła się z obrzydzeniem i powiedziała, że ​​sos holenderski jest za gęsty i że muszę go przygotować jeszcze raz, bo nie może go jeść w takiej postaci.

Terrence, który siedział w łóżku i sprawdzał telefon, podniósł wzrok i powiedział, że lepiej, żebym nauczył się porządnie gotować, bo Tiffany ma wyrafinowane podniebienie i nie znosi źle przygotowanego jedzenia. Kazał mi wrócić do kuchni i zrobić kolejny sos, i tym razem nie wracać, dopóki nie będzie idealny.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Rumianek nie tylko koi! Ma właściwości odmieniające życie.

Rumianek ma bardzo korzystne właściwości dla zdrowia jamy ustnej, skóry i włosów. Poniżej przedstawiamy główne korzyści i właściwości rumianku . Najbardziej znaną ...

Soczysty Jabłecznik – Idealny na Każdą Okazję

1. Przygotowanie ciasta kruchego: W misce wymieszaj mąkę, cukier puder i szczyptę soli. Dodaj zimne masło i rozcieraj palcami, aż ...

Nowy przepis na chleb

Drożdże : W małej misce wymieszaj drożdże z cukrem i ciepłą wodą. Pozostaw na 10 minut, aż drożdże zaczną pracować ...

Przepis na szarlotkę z kremem budyniowym

Instrukcje: Przygotuj spód do ciasta: W dużej misce wymieszaj mąkę, sól i cukier granulowany. Dodaj zimne, pokrojone w kostkę masło i ...

Leave a Comment