Rozglądałam się po tłumie, szukając twarzy mojego syna.
Kiedy w końcu dostrzegłam Ryana przy barze, na chwilę serce mi się radowało. Wyglądał tak przystojnie w smokingu, takim, jaki wypożyczono na noc w ekskluzywnym lokalu w Highland Park. Jego ciemne włosy były zaczesane do tyłu, tak jak nosił je jego ojciec, a jego postawa była swobodna i pewna siebie. Przez ułamek sekundy widziałam tylko małego chłopca, który zasypiał mi na ramieniu na tanich miejscach na meczach Texas Rangersów, lepkiego od waty cukrowej, z głową opierającą się o moją szyję.
Ale kiedy nasze spojrzenia się spotkały, coś się zmieniło w jego wyrazie twarzy. Nie do końca rozpoznanie, nie do końca ciepło – tylko błysk zrozumienia, zanim odwrócił się z powrotem do otaczającego go kręgu ludzi. Grupa mężczyzn w idealnie dopasowanych garniturach, kobiety z lśniącymi włosami i pomalowanymi paznokciami, wszyscy rozmawiali o rzeczach, których nigdy nie byłam proszona zrozumieć.
Powoli przemierzałam salę, starając się nie czuć niewidzialną. Kelner w czystej białej marynarce zaproponował mi szampana. Przyjęłam go, wdzięczna, że mam czym zająć ręce. Ludzie mijali mnie w rozmowie, ich perfumy były drogie, a głosy pełne pewności siebie, która wynikała z tego, że nigdy nie martwili się o czynsz, nigdy nie musieli wybierać między płaceniem rachunków za prąd a kupowaniem jedzenia.
Znalazłam miejsce przy jednym z okrągłych stolików z tyłu. Nie było wyznaczonych miejsc, przynajmniej nie tutaj; po prostu miejsce, w którym mogłam usiąść i obserwować, nie przeszkadzając nikomu. Z mojego miejsca przy stole numer siedemnaście widziałam stół główny z przodu, lekko podniesiony na podwyższeniu, przykryty białym obrusem i uwieńczony białymi różami i eukaliptusami – aranżacja, jaką widuje się w magazynach ślubnych.
Ryan wciąż nie podszedł, żeby mnie powitać.
Powtarzałam sobie, że jest zajęty, że to jego wieczór, że oczywiście musi zająć się gośćmi. Ale w głębi duszy, w miejscu, gdzie matka wie rzeczy, do których nie chce się przyznać, zrozumiałam prawdę.
Mój syn mnie unikał.


Yo Make również polubił
Nazywają to błogosławieństwem bożym: eliminuje wysokie ciśnienie krwi, cukrzycę, tłuszcz we krwi i bezsenność.
Ta technika łącząca cytrynę i sól pozwoli Ci dokładnie wyczyścić kuchnię.
To jedyny przepis na mocny środek czyszczący do podłóg, jakiego potrzebujesz! Moje podłogi są nieskazitelnie czyste!
Najlepsze naturalne produkty spożywcze łagodzące przewlekłe stany zapalne