Recepcjonistka hotelowa wyśmiała mężczyznę w znoszonych butach, ale wyjęty przez niego dokument sprawił, że pożałowała każdego słowa. – Page 2 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Recepcjonistka hotelowa wyśmiała mężczyznę w znoszonych butach, ale wyjęty przez niego dokument sprawił, że pożałowała każdego słowa.

Ponownie podszedł do lady, tym razem zwracając się do młodszego kasjera – Nathana – który wyglądał, jakby wolał być gdzie indziej, ale jednocześnie cieszył się z przyjęcia. „Czy może mnie pan zameldować?” „Oczywiście, proszę pana” – odparł Nathan, trzymając ręce pewnie, ale jego głos zdradzał zdenerwowanie. „Natychmiast”. Podczas gdy Nathan pisał, Marissa stała za nim, licząc na kolejną szansę na rozmowę. Miała ściśnięte usta, jakby tłumiła panikę.

Nie była przyzwyczajona do ignorowania. Zdecydowanie nie była przyzwyczajona do tak szybkich konsekwencji. Podczas gdy Nathan pracował, Callahan rozglądał się po holu. Miękkie dywany, szklane dzieła sztuki, drogie kompozycje kwiatowe – wszystko na tyle błyszczące, by przekonać gości, że to ekskluzywne doświadczenie. Zauważył jednak, jak pracownicy sztywnieją, gdy przechodzą obok menedżerowie. Wymuszone uśmiechy. Napięcie unoszące się pod każdym uprzejmym słowem. Widział to już wcześniej – hotele piękne z zewnątrz, ale niszczejące od środka, zazwyczaj dlatego, że ludzie u władzy zapominali, co tak naprawdę oznacza gościnność. A on nie kupował hotelu po to, by patrzeć, jak podupada.

Nathan podał mu klucz do pokoju. „Apartament 1205, proszę pana. Jeśli będzie pan czegoś potrzebował – czegokolwiek – proszę dać nam znać”. „Dziękuję” – powiedział Callahan. Mówił poważnie. Nathan odetchnął z ulgą. Callahan odszedł w stronę wind i wtedy Sullivan w końcu zwrócił się do Marissy. Jego głos był niski, napięty. „Moje biuro. Teraz”. Poszła za nim, napięta, jej wcześniejszej arogancji nigdzie nie było widać. Goście szeptali. Pracownicy wymieniali spojrzenia.

Callahan udawał, że nie widzi, ale jego wzrok padł na odbijające światło drzwi windy. Kiedy dotarł do swojego apartamentu, położył torbę na podłodze i powoli wypuścił powietrze. Nie chciał nikogo upokorzyć. Nie taki był jego cel. Ale nie zamierzał też pozwolić, by hotel, w który zainwestował, działał na zasadzie braku szacunku. Wziął prysznic, przebrał się w czyste ubrania – nadal proste, nadal nie takie, jakich oczekiwano od inwestora – a potem wyjął laptopa. Zaczął przeglądać e-maile dotyczące hotelu, raporty kwartalne, ankiety pracownicze, rejestry skarg.

Chciał mieć prawdziwy obraz tego, w co właśnie wszedł. I szybko znalazł pęknięcia w fundamentach – zbyt wiele skarg na zachowanie personelu, zbyt wiele skarg ignorowanych. Tego wieczoru zamówił room service i jadł przy oknie, obserwując światła miasta. Był tu z jakiegoś powodu. Nie tylko po to, żeby sprawdzić numery. Nie tylko po to, żeby podpisać papiery. Miał osobistą historię z tym miejscem. Taką, o której nikt tu jeszcze nie wiedział.

Następnego ranka zszedł wcześnie na dół. W holu było ciszej, wciąż się budził. Nathan powitał go nerwowym uśmiechem. „Dzień dobry, panie Callahan”. „Dzień dobry” – powiedział Callahan. „Czy jest jakieś ciche miejsce, w którym mógłbym usiąść? Chciałbym poobserwować poranne działania”. Nathan skinął głową w stronę kącika kawiarni w holu. „Oczywiście. Przyniosę panu kawę”. Callahan podziękował mu i usiadł, zauważając, jak inna była energia. Pracownicy byli dziś bardziej ostrożni, ale nie w naturalny sposób – w sposób pełen strachu. To oznaczało, że w tutejszej kulturze coś głębszego było nie tak. Hotel nie powinien opierać się na strachu. Hotel powinien być drugim domem. A teraz? To miejsce przypominało szkołę podczas niespodziewanego egzaminu.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Oto dlaczego nigdy nie powinieneś wstawać w środku nocy, żeby sikać – i jak temu zapobiec

Dla osób starszych nocne wstawanie wiąże się z większym ryzykiem upadków, urazów głowy, a nawet złamań. Niedostateczne oświetlenie, senność i osłabiona równowaga ...

Dodaj to do wody. Nawet jeśli nie posprzątasz podłogi w ciągu tygodnia, pozostanie ona czysta bez kurzu

– Wsyp trochę soli do wody. Sól może szybko wysuszyć podłogę, a także może działać jako środek dezynfekujący i sterylizujący ...

Połóż kres bałaganiącym detergentom i dodaj blasku swojemu praniu dzięki podstawowym produktom spożywczym!

Instrukcje: Rozdrobnij aspirynę: Zmiel tabletki aspiryny na drobny proszek. Możesz użyć moździerza i tłuczka lub umieścić je w plastikowej torbie ...

Soczyste ciasto marchewkowe! Bez mąki, cukru, masła i jajek!

Przygotowanie Przygotowanie ciasta: Przygotuj śliwki  : Namocz 60 gramów śliwek we wrzącej wodzie przez 10 minut. Następnie drobno je posiekaj. Przygotuj ...

Leave a Comment